funkcje tatuaży
Wiele osób zadaje sobie pytanie: Po co ludziom tatuaże? Do czego służą, jaką mają funkcję?
Nie ma jednej odpowiedzi. Dla każdego mają inne znaczenie.
Termin tatuażu znany był już w starożytności. W jednej z Biblijnych ksiąg zawarto bowiem wers o zakazie tatuowania ciała.
„Nie wolno wam (...) wykonywać na sobie tatuowanych znaków” (Kapłańska 19:28).
Jak już pisałam w poprzednim poście polinezyjczycy ozdabiali ciała zasłużonych wojowników. Były to swego rodzaju odznaczenia.
fot.: www.shutterstock.com
Istniały również tatuaże świadczące o statusie społecznym człowieka. Bez trudu poznawało się jaką pozycję w grupie społecznej zajmuje dana osoba.
Niektórzy ludzie ozdabiali swe ciała, aby podkreślić przynależność do konkretnego plemienia.
https://villsethnoatlas.wordpress.com/tag/tatuaz/
Dawniej wierzono także, ze tatuaż pełni funkcję amuletu, który odstrasza złe moce i chroni przed pechem.
https://villsethnoatlas.wordpress.com/category/tainowie/
Przez wiele lat posiadanie ozdoby w postaci tatuażu kojarzyło sie głównie z przynależnością do Mafii, Yakuzy, chińskiej Triady czy innego gangu.
Yakuza
Yakuza
Yakuza
chińska Triada
Jednak najczęstszym skojarzeniem jest chyba kryminał lub prostytucja.
W obecnych czasach tatuaże mogą po prostu pełnić funkcję dekoracji. Ludziom się coś podoba i już.
Znajdą sie też tacy, którzy poprzez ozdoby na ciele chcą wyrazić siebie i swoje poglądy.
Bardzo często tatuaż ma symbolizować coś dla nas szczególnego, przypominać o ludziach których kochamy, lub rzeczach, które są dla nas najzwyczajniej w świecie ważne.
A jaką rolę pełni Twój tatuaż? :)
K.
4 komentarze
Dla mnie tatuaże to fajna sprawa, wyrażają siebie, wiadomo są gusta i guściki, ale nie zrobiłbym sobie tatuażu jak teraz młode mamy np. "Dżesika 10.10.16" to musi by przemyślane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZacznijmy od tego, że ja w ogóle nie dałabym tak dziecku na imię. A co do tatuaży, które mają nam przypominać o bliskich to jest wiele motywów, widziałam kilka naprawdę dobrych :) pozdrawiam, K!
UsuńMam dwa tatuaże, planuję ich więcej. Ogólnie nie przepadam za tatuowaniem się "dla mody, widzimisię," lub "bo ten wzór mi się podoba i już". Podoba się teraz, ale skąd pewność, że za X lat nie przestanie się podobać? Podchodzę jednak do tego tak, że nie moje ciało, nie będę wnikać :)
OdpowiedzUsuńJa tatuuję swoją duszę, swoją naturę itd. Kryję ją pod postacią symboli, kierując się zarówno znaczeniem tego, co chcę wytatuować, jak i znaczeniem, które "wymyślam sobie sama" na podstawie wielu czynników :) Za wiele o nich nie mówię, nie opowiadam o nich. Uważam, że robię je dla siebie i to przede wszystkim ja powinnam wiedzieć, co tak naprawdę przedstawiają.
Sama na swoim blogu napisałam co-nieco o tatuażach, jeśli masz chęć, zajrzyj :) Pozdrawiam!
http://jutrobedetymsamymczlowiekiem.blogspot.com/2016/10/tatuaze-ja-ich-nie-zmaze.html
Również mam dwa i również planuję więcej :) Zgodzę się, ze tatuowanie dla mody i szpanu to niezbyt dobry wybór, który prędzej czy później odbije się tylko i wyłącznie na samym sobie ale co do upodobania konkretnego wzoru to właśnie ja mam taki tatuaż. Po prostu mi się podoba, nie ma żadnej szczególnej funkcji, o niczym nie przypomina i nie widzę w tym nic złego. Pozdrawiam, K! :)
Usuń